Choć Aquapark Reda wystartował w 2016 roku, to w tym krótkim czasie – a paradoksalnie, być może nawet jeszcze przed startem – zapracował na miano obiektu typu „must-see”, dla każdej rodziny odwiedzającej polskie wybrzeże. Tym, co tak skutecznie przyciąga klientów są niewątpliwie rekiny, od których goście Aquaparku oddzieleni są jedynie cienką warstwą szyby.
Co warto zobaczyć na wybrzeżu? Gdzie z dziećmi nad morzem? Atrakcje – morze. Odpowiedź: Aquapark Reda – z rekinami
No dobrze – nie jest to jedyna odpowiedź, ale jeśli już ktoś szuka atrakcji wartych zwiedzenia z dziećmi podczas urlopu nad polskim morzem, to prędzej czy później trafi na Aqupark Reda z osławionymi rekinami. Ceny biletów jak na obiekt tego typu wydają się być rozsądne. Najbardziej korzystnie przedstawiają się w dni powszednie poza sezonem. Za wizytą w tym okresie, poza wymiernymi korzyściami finansowymi przemawia jeszcze jedno – mniejszy tłok. W sezonie, jak twierdzą ci, którzy zdążyli już odwiedzić Aqupark Reda, bywa tłoczno. Dotyczy to także dni deszczowych, gdy masa turystów musi szukać atrakcji dla dzieci poza bałtyckimi plażami. Wtedy ceny biletów schodzą na dalszy plan, a atrakcje turystyczne w miejscowościach nad polskim morzem przeżywają istne oblężenie.
Przeczytaj także: “Kapsuła floatingowa”
Najwyżej położony basen świata
Najwyżej położony basen w Polsce
Dlaczego miasta inwestują w wodne tory przeszkód?
Osławione rekiny w Aquaparku Reda oglądać można z dwóch perspektyw
Zjeżdżalnia Shark Slide – długość zjazdu 60 metrów. Do pierwszego odcinka zjazdu dotrzemy przez „paszczę rekina”, czyli charakterystyczne wejście, które zdradza nam, czego możemy oczekiwać dalej. Następnie szybki zjazd czarno – białym tunelem zwieńczonym „wisienką na torcie” – oszklonym korytarzem na dnie wielkiego akwarium, w którym dosłownie nad naszymi głowami pływają rekiny (!)
Przeczytaj także: dlaczego Aquaparki często inwestują w baseny ze stali nierdzewnej.
To samo, możemy zobaczyć także od drugiej strony, czyli z poziomu aquaparkowego oceanarium zlokalizowanego na poziomie zero.
Aqupark Reda – pozostałe atrakcje
Poza Shark Slide, zjeżdżalnią, która w największym stopniu przyczyniła się do marketingowego sukcesu Aquaparku Reda, spotkamy tu wiele innych atrakcji. W samej strefie kąpielowej do dyspozycji mamy:
Castle Pool
– basen doskonale dostosowany dla rodzin z dziećmi „z gigantycznym wiadrem wylewającym 400 l wody”.
Inni czytali także: Aquapark Wrocław “oczami” zwiedzającego – GoPro
Pirate Bay
– jak wskazuje sama nazwa, strefa ta przeznaczona jest dla piratów – małych i kilkuletnich. Basen o głębokości 30 cm, do tego armatki wodne i siedem zjeżdżalni.
Family Slide
– długość zjeżdżalni 48 metrów, szerokość 3 metry – w sam raz dla całej rodziny. Zjazdy pofalowaną zjeżdżalnią w jedno lub dwuosobowych pontonach
Water Slides
– 3 zjeżdżalnie dla fanów zróżnicowanych wrażeń w tym zjeżdżalnia Ultra Speed dla fanów ekstremalnych przejażdżek.
Volcano
– jacuzzi dla 24 osób.
River Expedition
– wodna rzeka o długości 315 metrów. Umożliwia zwiedzenie całej hali basenowej gościom niesionym delikatnym nurtem “rzeki”.
Wave Pool
– basen, w którym możemy mierzyć się z półtorametrowymi falami generowanym przez „zadziornego rekina”.
Deep Blue
– basen o głębokości ponad 2 metrów, w którym śmiałkowie mogą nurkować „z” rekinami. „Z”- ponieważ dzieli ich od siebie przezroczysta ściana.
Food & Drink Zone
– nic dodać, nic ująć.
Na miejscu można skorzystać również z Saunarium oraz Aqua Fit Squash, ale to już temat na oddzielny wpis.
(Zdjęcia dzięki uprzejmości Aquapark Reda)
Inny czytali także: Wodne tory przeszkód – 5 pomysłów na atrakcje dla mieszkańców, turystów lub klientów >>>
